Wystawa, zorganizowana przez krakowską galerię Nautilus, prezentowała grafikę młodopolską Weissa, jego plakaty konstruktywistyczne i monotypie – łącznie blisko 200 prac, pochodzących z kolekcji rodziny artysty.

We wczesnym okresie twórczości graficznej artysty widać nie tylko symbolikę końca wieku, nastrój bliski dziełom Muncha i Przybyszewskiego, ale również znakomity warsztat, stawiający te prace w rzędzie wybitnych osiągnięć sztuki europejskiej.

Dość wcześnie Weiss zainteresował się także plakatem i od razu zdobył w tej dziedzinie wysokie uznanie. Jego plakaty powstałe wkrótce po przełomowych pracach Touluse-Lautreca znamionuje doskonałe wyczucie istoty tego gatunku, zsyntetyzowanie uproszczonej, ekspresyjnej formy z przekazywaną treścią. Po wielu latach powrócił do plakatu, tym razem korzystając z nowego języka sztuki, jaki wypracował konstruktywizm i również w tym stylu poruszał się z wielka swobodą i mistrzostwem.

Weiss związany był z Krakowem, w którym mieszkał i pracował, oraz z Kalwarią Zebrzydowską, gdzie spędzał święta i wakacje. Wielokrotnie czynił tematem swoich grafik zabytki i zakątki Krakowa. Także kalwaryjskie pejzaże, ale i motywy związane z odpustami w klasztorze Bernardynów, przewijają się przez wiele lat w jego graficznej twórczości.

Artysta wiele podróżował. Drzeworyty z „Teki 1925"to przede wszystkim nastrojowe weduty, powstałe podczas podróży do Włoch i Francji, niekiedy bliskie w wyrazie niemieckiemu ekspresjonizmowi.

W twórczości graficznej Weissa nie brakuje też tematu, mistrzowsko rozwiązywanego przez niego w malarstwie - aktu. Tu, mając do dyspozycji całkowicie odmienne środki, artysta ukazuje w wyrafinowany sposób zarówno bryłę ciała jak i efekty światłocienia, a także szczególny nastrój kompozycji.

Portrety i autoportrety w technice miedziorytu i drzeworytu zwracają uwagę nowoczesnym potraktowaniem formy i wirtuozerią w oddawaniu podobieństwa, dają też przegląd skali możliwości artystycznych autora.

Rzadziej opisywanym działem graficznych dokonań Weissa jest monotypia. Stanowiła ona niejednokrotnie pole eksperymentów, poszukiwań twórczych niespożytego talentu artysty. Cechują się one ogromną różnorodnością stylistyczną i tematyczną.

Wystawa pokazywała mniej znane, ale nie mniej interesujące artystyczne oblicze Wojciecha Weissa, wybitnego młodopolskiego malarza, pedagoga krakowskiej ASP, gdzie prowadził m.in. pracownię grafiki – twórcy nowoczesnego, z jednakową łatwością poruszającego się w odmiennych technikach, epokach i stylach.