czcionka duża,kolor żółty czcionka mała,kolor żółty czcionka duża,kolor biały czcionka mała,kolor biały

Etnografia:

Lasowiacy

Lasowiacy to grupa ludzi mieszkająca niegdyś na terenie Puszczy Sandomierskiej w widłach Wisły i Sanu. Swoją nazwę mieszkańcy Puszczy zawdzięczali miejscu, w którym żyli. Wszechobecny las wpływał na całe życie Lasowiaków, na ich zajęcia, pożywienie, ubiory oraz wierzenia. Nieprzebyte bory, rosnące na bajorach i moczarach sprzyjały zachowaniu starych i sprawdzonych przez przodków sposobów radzenia sobie w trudnych warunkach, bo życie w puszczańskich wioskach nie należało do łatwych. Nieurodzajna i podmokła ziemia nawet po wykarczowaniu nie dawała wystarczających plonów, dlatego Lasowiacy wiedli proste i ubogie życie. Umieli jednak bardzo dobrze czerpać z tego, co dostarczała natura, wykorzystując „skarby” Puszczy. W lasach zbierali jagody, grzyby, orzechy i miód z leśnych barci. Las dawał materiał do budowy domów, wyrobu naczyń, sprzętów, a nawet produktów przemysłowych, takich jak smoła czy węgiel drzewny. Piękna ale i tajemnicza, a czasem groźna przyroda inspirowała Lasowiaków: wiatr szumiący w koronach drzew i w kłosach zboża, szmer strumieni i śpiew ptaków, zapachy, którymi przesycone było powietrze. Pod ich palcami wplatane w płótno nici układały się we wzory spiralne i kwietne, chropowate drewno przybierało gładkie kształty sprzętów codziennego użytku, a miękka, zimna glina na kole garncarskim, a potem w gorącym piecu zmieniała się w suchą, kruchą ceramikę. Puszcza była ich światem, ich codziennością, w której się budzili i zasypiali, pracowali i odpoczywali, rodzili się i umierali.

Pod każdym eksponatem znajdziesz krótką informację o Lasowiakach. Zapoznaj się z nią i spróbuj sobie wyobrazić, jak mogło wyglądać życie w Puszczy.

Eksponat „Wsłuchaj się w ruch”

Zwierzęta

Pszczołę traktowano w sposób szczególny. Szacunek do niej objawiał się na przykład w tym, że o martwej pszczole mówiono, że umarła, a nie – zdechła, jak o zwykłym zwierzęciu. Pracowite stworzenie, dające miód hodowano w leśnych barciach, które wyciosywano w pniach drzew. Jednak sposób życia pszczół nie pozwalał na pełną kontrolę nad ich hodowlą. Mimo tego, że bartnik z dużą starannością wyszukiwał w lesie odpowiednie drzewo do założenia barci, nie osadzał pszczół, to one same decydowały czy w niej zamieszkają.

Mucha była traktowana przez mieszkańców Puszczy z najwyższą niechęcią. Uważano ją za istotę brudną, która niczego nie tworzy i żyje dzięki rozkładowi. Kojarzono ją z brudem i z zepsuciem, z tym, co wrogie człowiekowi. Dlatego, żeby odstraszyć muchy, czyniono magiczne zabiegi, np. wieszając poświęconą palmę wielkanocną w domach i stajniach, aby szczególnie latem nie dokuczały ludziom i bydłu.

Bociana uważano za swojskiego ptaka. Otaczany był wyjątkową czcią. Jego przylot oznaczał rychłe nadejście wiosny. Bacznie obserwowano zachowanie ptaka. Kiedy bociany po złożeniu jaj w gnieździe wyrzucały jedno jajo, a nawet czasem pisklę, mówiono że nadchodzi niedobry, „głodny” rok.

Eksponat „Zobacz niewidzialne”

Zdobnictwo

Wzory lasowiackie były zaczerpnięte z otaczającego ich świata. Choć nie były słowami, opowiadały o nim. Najpiękniejsze wzory pojawiały się na strojach, czyli odświętnych ubraniach. Wiele ubiorów wykonywano ręcznie podobnie jak hafty. Tkanina zwana samodziałem, robiona na krosnach tkackich, składała się z rytmicznie przeplatających się ze sobą dwóch warstw włókien: podłużnej i poprzecznej, które razem tworzyły bardzo gęstą siatkę. Przetykana nićmi w różnych kolorach układała się w zachwycające nas dzisiaj zdobienia. Haftowano przede wszystkim koszule, spódnice, zapaski oraz chusty. Była to bardzo długa i wymagająca staranności praca. Ładne hafty dawały prawdziwy powód do dumy, szczególnie dla kobiety, która umiała je wyszyć.

Eksponat „Muśnij wiatr”

Mowa

Lasowiacy mówili gwarą. Swoją mowę przekazywali dzieciom podczas codziennych zajęć, pracy, a także zabawy. Całą swoją wiedzę o świecie opisywali słowami zawartymi w piosenkach, opowiadaniach, balladach i przyśpiewkach. Piosenki i ballady opowiadały zazwyczaj o miłości, ale także o smutkach życia. W licznych opowiadaniach, przekazywanych z ust do ust, dzielono się informacjami zarówno o prawdziwych wydarzeniach z przeszłości, jak i całkowicie wymyślonych. Treść, przekazywana z pokolenia na pokolenie za pomocą samych tylko słów była jednak ulotna, a każde powtórzenie różniło się nieco od poprzednich. Lasowiacy swoje poczucie humoru wyrażali często w przyśpiewkach, w których było trochę drwiny i humoru, a przez to zawsze dużo zabawy i uśmiechu.

Eksponat „Dotknij dźwięk”

Muzyka

Muzyka dla Lasowiaków była bardzo ważna. Muzykanci swoją sztuką grania wzbudzali podziw i uznanie, ale także bojaźliwą ciekawość i nieokreślone obawy. Pierwsze zetknięcie z muzyką grajka lub kapeli było prawdziwym przeżyciem dla dziecka. Zainteresowanie muzyką pojawiało się bardzo wcześnie, a dzieci próbowały grać nawet na prostych instrumentach, choćby na wierzbowych fujarkach. Szczególne zainteresowanie budziły skrzypce. Skrzypkowie zaś byli najważniejszymi muzykami w każdej kapeli, bez nich nie mogła obyć się żadna zabawa. Wprawny skrzypek potrafił wydobywać z instrumentu przejmujące dźwięki, dlatego wierzono, że w samych skrzypcach muszą siedzieć złe moce, a muzykant zaczerpnął umiejętność gry od samego diabła.

Eksponat „Przepisz”

Praca

Mieszkańcy jednej wsi wiele prac wykonywali razem. Wspólna praca była naturalnym sposobem kontaktu między ludźmi. Dużo przy niej rozmawiali, śpiewali, żartowali, a nieraz kłócili się. Przebywając ze sobą poznawali się i uczyli współpracy – niezwykle ważnej podczas wykonywania zajęć, zbyt ciężkich czy pracochłonnych dla jednego człowieka. Pomoc sąsiedzka była bardzo powszechna.

Nauka przez naśladownictwo

Mieszkańcy Puszczy uczyli się zajęć i rzemiosł nie z książek, ani na zorganizowanych kursach, ale przez cierpliwą, wspólną pracę. Wiedzę i doświadczenie przekazywano z pokolenia na pokolenie. Już kilkuletnie dzieci uczestniczyły w pracach domowych, pomagając w gospodarstwie – pasąc krowy czy pilnując gęsi.. W miarę dorastania dostawały do wykonywania coraz bardziej odpowiedzialne i wymagające zadania. Pracy na roli i w obejściu można się było nauczyć od rodziny, podobnie jak rzemiosła, bowiem w wielu przypadkach znajomość fachu przechodziła z ojca na syna. Czasem jednak uczono się zawodu u majstra. Zazwyczaj było to trudne doświadczenie, ponieważ trzeba było przekonać go o swojej chęci i gotowości do nauki, pilnie się do niej przykładać i towarzyszyć rzemieślnikowi w codziennej pracy.

Eksponat „Powąchaj kolor”

Kolory

Kolor niebieski, nazywany siwym, był stosowany często w strojach Lasowiaków. Pojawiał się zarówno w ubiorze kobiet jak i mężczyzn. Z sukna w tym kolorze szyto kobiece płaszcze zwane sukmankami. Nie wszystkie kobiety mogły sobie pozwolić na tak paradny strój, dlatego sukmanka świadczyła o zamożności. Powszechnym zwyczajem było zakładanie sukmanki do ślubu, nawet latem. Biedniejsze kobiety były zmuszone ją pożyczać. Mężczyźni także nosili siwe ubrania. Zazwyczaj były to spodnie, przeszywane z dawnych mundurów wojskowych. Niebieskie nici i sznurki były także stosowane często stosowane do zdobienia ubrań.

Czerwień to kolor krwi i życia – przypuszczalnie jedna z tych barw, które najwcześniej zaczęto stosować do barwienia tkanin i nici. Czerwieni przypisywano magiczną moc. Kolor miał znaczenie ochronne, odstraszał złe duchy i chronił przed nieszczęściem. W ubiorach Lasowiaków pełnił bardzo ważną rolę. Hafty w kolorze czerwonym były uważane za szczególnie ładne i strojne. Ważnym uzupełnieniem stroju dziewczyny były czerwone prawdziwe korale, które informowały o zamożności i posagu panny. Ponadto w lasowiackich ubiorach chętnie stosowano czerwone dodatki, np. sznurki, pompony oraz krajki, którymi przepasywano się.

Biały to kolor powszechnie spotykany u Lasowiaków. Taki kolor miały nici wykorzystywane w haftowaniu, jak i ubrania, szyte z płótna lnianego. Lniany materiał był bardzo wytrzymały, co miało znaczenie dla ludzi pracujących na polu i w lesie. Obróbka lnu nie była jednak łatwa i zajmowała sporo czasu. Aby uzyskać z rośliny włókna nadające się do przędzenia nici, trzeba było pozbyć się twardych części łodyg, czyli paździerzy. Robiono to przy użyciu drewnianych narzędzi międlicami oraz specjalnych grzebieni i szczotek.

Brązowy kolor pojawiał się w odzieży męskiej. Do najbardziej charakterystycznych elementów należały brązowe czapki zwane magierami oraz sukmany, czyli grube, wełniane płaszcze. Było to porządniejsze odzienie od tego noszonego na co dzień. Zazwyczaj kupował je kawaler w mieście za duże pieniądze, zarobione z pracy w lesie lub z flisu, czyli wypraw polegających na spławianiu towarów rzekami.

Czerń jest uważana za jeden z najstarszych kolorów, wykorzystywanych w lasowiackich haftach. Czarne hafty bardzo pięknie i wyraźnie prezentowały się na lnianych ubiorach Lasowiaków. W tym kolorze noszono także grube płaszcze, zwane żupanami oraz barankowe kożuchy i czapki. Zazwyczaj czarne były skórzane buty. Takie buty kosztowały dużo i nie każdy mógł sobie na nie pozwolić. Noszono je na specjalne okazje, świąteczne uroczystości – stanowiły szczyt elegancji i szyku. Dlatego dbano o to, by zawsze wyglądały świeżo i ładnie.

Eksponat „Poczuj cień”

Młodnik i bór

Puszcza była miejscem życia, ale także źródłem zagrożeń. Mieszkały w niej nie tylko dzikie zwierzęta ale również – jak wierzono – istoty nadprzyrodzone, o których lepiej było głośno nie mówić. Większość mieszkańców puszczy czuła się swobodnie na terenie wsi i otaczających ją, rzadkich lasów, w których zbierano runo leśne, drewno na opał, pozyskiwano drewno na zabudowania. Im głębiej się zapuszczano w las, tym bór robił się gęstszy, ścieżki się zwężały i przybywało nowych, niecodziennych dźwięków. Łatwo było pomylić drogę, trafić na bagno i pozostać w Puszczy do zmroku. A gdy zaczęła się noc – zimna, przepełniona szumem drzew i odgłosami niewidocznych istot – najodważniejszym ludziom lęk potrafił zajrzeć w oczy.

Pobierz kartę kontrolną »