- 13 kwietnia 1943 roku niemieccy żołnierze poinformowali o odkryciu w Katyniu masowych grobów pomordowanych przez NKWD jeńców – obywateli polskich.
- Do zbrodni doszło w kwietniu i maju 1940 roku, jednak władze sowieckie przez 50 lat nie chciały przyznać się do niej, usilnie obciążając winą Niemców.
- Dopiero 13 kwietnia 1990 roku, za sprawą Michaiła Gobaczowa, oficjalnie ujawniono prawdę o Katyniu.
- Dziś wiemy, że były to zaplanowane egzekucje. Aresztowania przebiegały według wcześniej przygotowanych list imiennych, jeńcy ginęli od strzału w tył głowy. Zamordowanych pogrzebano w zbiorowych mogiłach – w Katyniu, Charkowie i Miednoje i Bykowni.
- Zamordowano wówczas prawie 22 tys. osób. Byli to oficerowie Wojska Polskiego, funkcjonariusze Policji Państwowej, Służby Więziennej, Straży Granicznej i Korpusu Ochrony Pogranicza, leśnicy, cywile – wybitni dowódcy i stratedzy, urzędnicy, uczeni, profesorowie wyższych uczelni, artyści, lekarze, nauczyciele, prawnicy. Stanowili elitę narodu, jego potencjał obronny, intelektualny i patriotyczny.
- Wśród tysięcy pomordowanych było kilkadziesiąt kobiet, a w tym Janina Antonina Lewandowska, córka generała Józefa Dowbora-Muśnickiego. Została stracona w dzień swoich 32 urodzin – 22 kwietnia 1940 roku. Była to osoba nietuzinkowa, wszechstronnie utalentowana: śpiewaczka, pilot szybowcowy i samolotowy, podporucznik pilot lotnictwa Wojska Polskiego (awansowana pośmiertnie). Jako pierwsza kobieta w Europie skoczyła ze spadochronem z 5 tys. metrów.
- Wspominamy o niej, bo była prawnuczką Antoniego Stefana Wierzbickiego – uczestnika wojen napoleońskich, powstańca, właściciela Chwałowic w pow. stalowowolskim.
Na zdjęciu Janina A. Lewandowska, domena publiczna
- Miejsca pamięci o tej narodowej tragedii można znaleźć w każdej gminie w Polsce. Także w Stalowej Woli, na cmentarzu komunalnym, znajduje się pomnik poświęcony Ofiarom Zbrodni Katyńskiej, pochodzącym z terenu obecnego powiatu stalowowolskiego. Zbudowany został w 2018 roku, a widnieją na nim dwie imienne listy – 26 oficerów Wojska Polskiego i 17 funkcjonariuszy Policji Państwowej, zamordowanych wiosną 1940.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!