Rozwadów niegdyś był miasteczkiem niezwykle ruchliwym i gwarnym, a życie mieszkańców wypełniała głównie praca. W dni targowe tłum handlujących szczelnie wypełniał rynek i pobliskie sklepiki, punkty usługowe i wyszynki. Dworcowe poczekalnie i restauracje wypełniali podróżujący. Ponad 800 uczniów każdego dnia pojawiało się w rozwadowskiej szkole.

A co można było zrobić z nadmiarem wolnego czasu w takim miasteczku jak Rozwadów? Wbrew pozorom możliwości było dużo. O popularnych formach rozrywki i aktywnego wypoczynku już pisaliśmy. Były to wycieczki do lasu „Młodyń” lub Soch, kąpiele w Sanie, kinowe seanse, zabawy i festyny. Popularnością cieszyła się piłka nożna, uprawiana w klubach i amatorsko, oraz bardziej wyszukane sporty, jak tenis lub kręgle.

Mimo to rozwadowianie znajdowali jeszcze czas na działalność w licznych organizacjach o charakterze społecznym, kulturalnym, sportowym, wojskowym i religijnym. Trudno je wszystkie wymienić, ale przed wojną w Rozwadowie prężnie działały: Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, męskie i żeńskie drużyny harcerskie, Liga Morska i Kolonialna, Związek Strzelecki, Ochotnicza Straż Pożarna, Towarzystwo Szkoły Ludowej, Katolickie Stowarzyszenie Mężów. Nie mniej liczne były również organizacje prowadzone przez żydowskich obywateli miasteczka: biblioteki, stowarzyszenia i kluby.

Swoje pasje artystyczne mieszkańcy mogli rozwijać na deskach teatrów amatorskich oraz w chórach i orkiestrach. Bogate życie pod tym względem prowadzili kolejarze skupieni w związkach zawodowych.

Zapraszamy do naszej galerii z niezwykle ciekawymi fotografiami, dokumentującymi różnorodne aktywności przedwojennych mieszkańców miasta.
Wszystkie zdjęcia: