Nim zabierzemy Was w podróż po Rozwadowie z kolejnym bohaterem, publikujemy kilka sentymentalnych zdjęć z dawnego miasteczka, jego ulic, zaułków, kamienic, szkolnych podwórek. Udostępniła je nam Pani Barbara Karakuła i są one gównie dziełem jej ojca, fotografa, Bronisława Karakuły (1908-1986). Do naszych czasów przetrwała niestety tylko niewielka część tej spuścizny. Muzeum na podstawie zachowanych klisz dokonało digitalizacji części tych zbiorów które ocalały.
Więcej zdjęć na:
https://www.facebook.com/muzeumregionalne.stalowawola/
https://www.instagram.com/muzeum.stalowawola/