Siemiradzki nieznany

Jedynie w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli obejrzeć będzie można niezwykle interesujący zestaw prac znakomitego malarza, z których części nie widziano w Polsce od kilkudziesięciu lat.

Od ponad stu lat wokół Henryka Siemiradzkiego i jego twórczości toczone są zażarte dyskusje. Jego dzieła budziły i budzą skrajne uczucia - od absolutnego lekceważenia do totalnego zachwytu. Krytykujący Siemiradzkiego wywodzili się zazwyczaj z kręgów ludzi związanych za sztuką. Zupełnie zaś odmienne poglądy wyrażali widzowie. Ci bezgranicznie uwielbiali Siemiradzkiego ze względu na preferowaną przez niego tematykę dzieł i sposób ich tworzenia, zapewniające obrazom atrakcyjność, a oglądającemu łatwość odbioru.

Zarzucali oni malarzowi nadmierne przywiązanie do zasad akademizmu i historyzmu, nieszukanie własnych dróg twórczego rozwoju, zatrzymywanie się niejako w pół kroku w trakcie malowania, bez rozwijania skrzydeł, co w efekcie powodowało powstanie obrazu poprawnego, lecz nie wyjątkowego. Trudno mu było jednak przy tym odmówić profesjonalizmu,znakomitego opanowania malarskiego warsztatu i perfekcji wykonania. Bez wątpienia Henryk Siemiradzki jest jednym z nielicznych polskich twórców, którzy zrobili prawdziwie wielką międzynarodową karierę. Nieprzebrane tłumy przychodziły oglądać jego obrazy, podziwiali je i kupowali między innymi członkowie monarszych rodów Rosji, Austrii i Włoch.

Osiągnął ogromną sławę iwysoki status majątkowy, znacznie przewyższając pod tym względem malarzy, których prace osiągają dziś ceny liczone w milionach dolarów (m.in. impresjonistów). Szczególny zachwyt wywoływały monumentalne płótna, takie jak „Pochodnie Nerona" czy „Dirce chrześcijańska", oraz kurtyny namalowane dla teatrów Krakowa i Lwowa.. Chociaż prezentował niezmienne przywiązanie do klasycznych kanonów, wypracował własny rozpoznawalny styl.

Pomimo iż urodził się pod Charkowem, w rodzinie carskiego oficera, studiował na Uniwersytecie Charkowskim (biologię) i Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu (malarstwo), a potem przez wiele lat mieszkał w Rzymie, swym postępowaniem sprawiał, że jego polskość nie budziła wątpliwości, zaś po śmierci spoczął w panteonie sławy na krakowskiej Skałce. Wystawa w stalowowolskim muzeum stwarza miłośnikom sztuki niepowtarzalną okazję do wyrobienia sobie własnego zdania na temat Siemiradzkiego i jego twórczości. Zaprezentowane zostaną tu bowiem wszystkie prace znajdujące się w Lwowskiej Galerii Sztuki oraz nieznane szerzej dzieła z polskich muzeów i kolekcji prywatnych.

Niezaprzeczalnym walorem ekspozycji jest to, iż przedstawia obrazy ukazujące różne kręgi zainteresowań mistrza, zarówno w zakresie podejmowanego tematu, jak i formy. Obok sztandarowych obrazów, w których czerpał inspirację z motywów antycznych („Za przykładem bogów", „U źródła"), chrześcijańskich („Chrystus i Samarytanka") czy idyllicznych („Scena przy studni"), pojawiają się motywy ludowe rodem z Ukrainy („Noc na Iwana Kupała", „Sielska idylla"), znakomite portrety („Greczynka", „Portret młodej Włoszki"), a także studia do słynnych plafonów i kurtyn teatralnych („Andromeda", „Amor i Psyche") oraz zaskakujące, barwne, tchnące impresjonizmem szkice, ukazujące zupełnie inne oblicze Siemiradzkiego. Każdy z admiratorów dzieł malarza znajdzie wszystko to, co u Siemiradzkiego najlepsze; precyzję rysunku i kompozycji, wyczucie koloru i niepowtarzalną grę światła, a w dodatku okazję do prześledzenia poszczególnych etapów procesu twórczego.

Ekspozycja stanowi element polsko-ukraińskiego projektu, dofinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Program Sąsiedztwa Polska – Białoruś- Ukraina - INTERREG IIIA /TACIS CBC 2004-2006.

Marek Wiatrowicz

 

Kurator wystawy: Anna Król

Współpraca: Anna Szlązak

Kontynuując przeglądanie tej strony, akceptujesz pliki cookies. Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się w naszej Polityce prywatności.
Zaakceptuj